|
|
Słuchaj radia
|
|
|
|
Jan Fijor - Wyjazdy
O wyjazdach do afryki opowiadamy sobie. A także na inne tematy.
KOMENTARZE
2
2012-09-20
Hehe ach ten Amber Gold, teatrzyk jakich mało... (jak w piosence Kazika: "...(tłuszcza)(...)wtedy nie ma czasu żadnej myśli pomyśleć tylko słucha i patrzy co im przygotują mendy w swoim teatrze, a teatr ten coraz wyższe poziomy osiąga...") swoją drogą założyłem się z moim ojcem o pół domu, że sprawa Amber ucichnie, a osoby które naprawdę ucierpiały wq umowy jaką mają, odzyskają swoje pieniądze chyba, że "włacca" wymyśli coś nowego... ojciec po audycjach z magicznej skrzynki (osobistego hipnotyzera) zwanej telewizorem twierdzi, że nie ma na to żadnych szans bo Marcin P. to był oszust i kanciarz itd. itp. Pan Marcin pewno posiedzi parę miesięcy w areszcie i zostanie potem tylko cisza i błahy wyrok w zawieszeniu o ile w ogóle jakiś będzie. Zobaczymy... ;)
3
2012-09-21
Ja dostaję ciągłe propozycje pracy - podobnego typu propozycja. Pod spodem treść majla.
4
2012-09-21
Właścicielowi AG nic nie zrobią, bo wszystkich ponagrywał. Chłopak może lotny nie jest, ale na pewno nie jest w ciemię bity.
5
2012-09-22
@Robi, ja też sobie uświadomiłem, że może być średnia 50 tys. zł, ale te zgłoszenia nie są precyzyjne. Niektórzy zgłosili swpoje roszczenia na Internecie, potem w prokuraturze i u syndyka. Nie chce mi się wierzyć, żeby facet ukradł 250 milionów. to dużo pieniędzy. jak je upłynnić? wywiózł do Niemiec? Ile lat będzie je tam sprzedawać/zamieniać na inne. Do tego potrzebna duża organizacja. Na mojego nosa, w momencie likwidacji spółki AG przez rząd, kasa się zgadzała. najwyżej OLT Express miał niedobory.
6
2012-09-23
Czytałem Pana książkę "Jak zostałem milionerem", wspaniała książka, jednak niektóre elementy wydawały mi się nieprawdopodobne, jak np:
7
2012-09-23
Żeby nie być gołosłownym, oto dowód:
8
2012-09-23
@Lukasz, jak widać świat jest mały. Internet jeszcze bardziej go skurczył. Małe sprostowanie, mieliśmy miesięcznik, w którym Krzysztof Krawczyk pisał przez dwa, może trzy lata.
9
2012-09-23
Janku Fijorze
10
2012-09-23
@Barrett- człowiek który sprzedaje np. arszenik i wie, że zostanie on użyty do otrucia jakiegoś człowieka nie może być nazwany dobrym, czy moralnie czystym. Podobnie jest z kimś kto handluje narkotykami i doskonale wie, że te narkotyki nie posłużą do niczego innego jak do zniszczenia życia drugiego człowieka.
11
2012-09-23
10. Wolny
12
2012-09-23
@Barret, hold on. Hendrix mial talent, przy braku charakteru. Nie dlatego skomponowal Electric Ladyland, ze bral narkotyki, tylko bral narkotyki, dlatego ze skomponowal cos, co go przerosło. kalasznikow sluży do atakowania, ale i obrony. narkoty do obrony nie służy, bo nawet obrona przy użyciu narkotyku jest atakiem. Mnie nie interesuja ludzie, ktorzy handluja narkotykami.I w ramach czarnej strefy bym do takich strzelal. Wolę, zęby nie było zakazu, bo nie chcę, żęby rząd mieszał się do wszystkiego, ale zrobię wszystko, aby na mojej posesji tej trucizny nie było. Sprzedawca nie jest winien, ale ktoś, kto dla swoich celów wykorzystuje naiwność, czy słabość dzieka, staruszki, czy w ogóle ludzką jest dla mnie śmondakiem. pozdrówko
13
2012-09-23
@Barret, hold on. Hendrix mial talent, przy braku charakteru. Nie dlatego skomponowal Electric Ladyland, ze bral narkotyki, tylko bral narkotyki, dlatego ze skomponowal cos, co go przerosło. kalasznikow sluży do atakowania, ale i obrony. narkoty do obrony nie służy, bo nawet obrona przy użyciu narkotyku jest atakiem. Mnie nie interesuja ludzie, ktorzy handluja narkotykami.I w ramach czarnej strefy bym do takich strzelal. Wolę, żeby nie było zakazu, bo nie chcę, by rząd mieszał się do wszystkiego, ale zrobię wszystko, aby na mojej posesji tej trucizny nie było. Sprzedawca nie jest winien, ale ktoś, kto dla swoich celów wykorzystuje naiwność, czy słabość dziecka, staruszki, czy w ogóle ludzką jest dla mnie śmondakiem. pozdrówko
14
2012-09-24
Prawda jest taka ,że artyści czynili swoje największe działa wtedy kiedy jeszcze nie grzali ostro narkotyków. Później był już tylko zjazd w dół i niemoc twórcza.
15
2012-09-24
@Radek Olszak
16
2012-09-24
@ 13. W takim wypadku chirurdzy to śmondaki, bo wykorzystują naiwność staruszki? Ona nie potrafi sobie sama przeszczepić nerki, więc trzepią na niej kasę dla swoich celów ;).
17
2012-09-24
@Radek Olszak: Frajerów handlujących trucizną i smiercią trzeba w jakiś sposób eliminować.
18
2012-09-24
15@cracko "... ma nieporównanie mniejszą szkodliwość od nikotyny czy alkoholu"
19
2012-09-24
@Cracko
20
2012-09-24
A tego ze zjedzoną twarzą możesz sobie łatwo odnaleźć na youtube i zobacz jak wygląda więc to nie są opowieści dziwnej treści.
21
2012-09-24
Radek Olszak
22
2012-09-24
Przeczytałem artykuł i potwierdziło się to co napisałem wcześniej. Cytaty:
23
2012-09-25
Jak brakuje argumentów to się stosuje ten sam myk jak w przypadku homofobii :)?
24
2012-09-25
Określenie jakiejkolwiek fobii odnosi się do lęku pozbawionego jakichkolwiek racjonalnych przesłanek. Idealnie opisuje to Twój stan umysłu w tej sprawie. Porównanie do homofobii jest nieadekwatne bo akurat pajacowanie gejów w stringach na środku ulicy może budzić RACJONALNY sprzeciw a że tvny nazywają to homofobią to już inna sprawa.
25
2012-09-25
Jeszcze jedno. Zanim zaczniesz rzucać na lewo i prawo mądrościami o wyższej umieralności z powodu zażywania narkotyków niż alkoholu lub nikotyny sprawdź dane.
26
2012-09-25
@cracko strelilem samoboja. dlatego tak malo lduzi ginie od narkotykow, bo ich sprzedaz wciaz jest zakazana.wsrod narkomanow USA (widzialem dane w bibliotece) narkomani prowedza we wzystkich konkurencjach: a zbrodniach, smiertelnosci, zachorowalnosci, a nawet w alkoholizmie. taka dyskusja nie ma sensu. Nie mam zamiaru propagowac narkomanii i juz. Wolno mi? pozdr
27
2012-09-25
@Janek
28
2012-09-25
27. cracko
29
2012-09-25
@Cracko we wszystkich raportach stoi ,że liczba ludzi którzy używali narkotyki w Holandii rośnie od 30 lat (kiedykolwiek w swoim życiu lub w ciągu ostatniego miesiaca). Więc nie wiem gdzie ci spadło "spożycie".
30
2012-09-25
@Cracko we wszystkich raportach stoi ,że liczba ludzi którzy używali narkotyki w Holandii rośnie od 30 lat (kiedykolwiek w swoim życiu lub w ciągu ostatniego miesiaca). Więc nie wiem gdzie ci spadło "spożycie".
31
2012-09-25
"we wszystkich raportach stoi ,że liczba ludzi którzy używali narkotyki w Holandii rośnie od 30 lat"
32
2012-09-25
@Barrett
33
2012-09-25
Chodzi o rodowitych Holendrów.
34
2012-09-25
Wow jest jakiś wykres potwierdzający Twoją tezę. Są również odwrotne wykresiki i takie, które są stałe. W ekonomii również mamy keynsistów i austriaków :) Biorąc pod uwagę, najbardziej krytyczne badania to wg nich spożycie i tak nie jest wysokie ale mam do Ciebie pytanie. Czy gdyby po legalizacji spożycie mj wzrosło skokowo o np 200% to byłby to argument za powrotną delegalizacją?
35
2012-09-26
@ najwięcej emocji wzbudza wśród słuchaczy kontestacji temat narkotykow i JKM. To do kogo my mowimy? do cpunow? mysle, ze trzeba pogadac na temat sluchaczy, bo mam coraz wiecej watpliwosci, czy przypadkiem nie wale kula w plot. Do uslsyzenia dzisiaj wieczorem
36
2012-09-26
@JMF
37
2012-09-27
Siemaneczko podróżnicy życia,|
38
2012-09-27
Lightowski super komentarz. Niektórzy szukają w pracach naukowców potwierdzania swojej chorej tezy ,że narkotyki mają pozytywny wpływ na mózg. Ale po co szukać, wystarczy użyć swojego mózgu pomyśleć i stwierdzić ,że takiego wpływu nie ma i być nie może. Gorzej jak twój mózg już nie funkcjonuje prawidłowo i tak jak to mają niektórzy konopiści twierdzą ,że konopia jest dobra na wszystko.
39
2012-09-27
Audycja była odwołana więc proszę nie czekać na nagranie.
40
2012-09-27
"Niektórzy szukają w pracach naukowców potwierdzania swojej chorej tezy ,że narkotyki mają pozytywny wpływ na mózg."
41
2012-09-27
@jmf Janku ja nie cpam pozdr
42
2012-09-27
Tutaj nie chodzi tylko o narkotyki, ale o całą szarą strefę. Czy powinniśmy karać legalnie działających sprzedawców za to, że korzystają z niewiedzy innych?
43
2012-09-29
Ciekawa audycja o dotacjach unijnych do 1 hektara ziemii . tylko żeby zaorać i zasiać coś na tym hektarze to trzeba wyłożyć ponad 3 tysiące czyli więcej niż wynosi dotacja -:(
44
2012-09-30
Janku
45
2012-10-01
Temat narkotyków elektryzuje nastroje, ale tu doprawdy nie chodzi o same substancje. Myślę, że słuszności legalizacji substancji psychoaktywnych w tym gronie nie trzeba dowodzić, tym bardziej, że każdy podział na nielegalne i legalne będzie arbitralny i łatwy do podważenia (od czekolady do opiatów to doprawdy spory zakres). Jeśli dodać jeszcze, że uzależnić się można od wszystkiego (opalania, zakupów, seksu, współmałżonka), uwypukla się absurd pojmowania sprawy na zasadzie: zdrowe społeczeństwo vs. ćpuni i mafia. Odporność na poszczególne środki psychoaktywne, zarówno te dostarczane z zewnątrz, jak i produkowane przez mózg jest kwestią osobniczą! Są palacze konopi, którzy marnują sobie życie, jak i osoby odnoszące wymierne sukcesy, a przy tym eksperymentujące z o wiele cięższymi (wg mierzalnych właściwości, np potencjału uzależniającego) substancjami. I, na Boga, o wiele większe znaczenie ma osobowość człowieka, niż związki chemiczne, które w siebie pakuje. Można (i trzeba) przytaczać badania na temat używania przez ludzkość środków psychoaktywnych od dziesiątek tysięcy lat (od tysięcy pokoleń - to musiało pozostawić zmiany w strukturze genetycznej gatunku). Można (i trzeba) prowadzić badania nad narkotykami i jak najszerzej udostępniać ich wyniki, aby ludzie znali potencjalne niebezpieczeństwa związane z ich używaniem. Są to jednak kwestie drugorzędne wobec uświadomienia sobie, że to CZŁOWIEK (a więc niepowtarzalna, inteligentna istota) zawsze decyduje o swoim losie. Jeśli coś mu szkodzi, a jest zdeterminowany dalej w to brnąć... cóż, głupich nie sieją. Można oczywiście pogardliwie spychać wszystkich użytkowników substancji psychoaktywnych do jednego worka "ćpuni", (wtedy jednak, logicznie rozumując, należy też tak nazwać każdego nikotynistę i każdego, kto w piątkowy wieczór ma w zwyczaju wypić piwo), do niczego to jednak nie prowadzi, a na pewno nie pomaga naprawdę uzależnionym. Jednak edukacja to podstawa, jak w każdej dziedzinie. Stawanianie na jednej półce (przykład) grzybów psylocybowych i kokainy, przy jednoczesnym lekceważeniu alkoholu (aaa co tam, piwko po pracy, czy sześć), może wzbudzić tylko pogardliwy uśmiech i kogoś nieco zaznajomionego z tematem.
46
2012-10-02
cracko kanada jest zlym przykladem bo tam masz zacpanych zuli na kazdym kroku (no moze troche przesadzam, ze na kazdym, ale widać ich w calym downtown).
47
2012-10-02
@kobza i o to chodzi praktyka i obserwacje jakie wynikają z praktyki ćpania, skutecznych kontaktów między ludźmi czy biznesowa (czyli tworzenia skutecznego systemu realizującego i zaspokajającego realne potrzeby ludzi czyli naszych braci i sióstr) a opinie, wyobrażenia i utarte schematy myślowe. Rozumiem, że można mieć obraz danej rzeczy. Pytanie czy ten obraz jest prawdziwy skoro na własnej skórze się tego wcale lub mało doświadczyło. Wielu trenerów tak ma mówią co jest prawdziwe, co jest skuteczne ale czy są tego pewni skoro tego mało doświadczyli lub wcale?
48
2012-10-03
@kobza
49
2012-10-03
Prof. Vetulani w programie "Rozmowy w Toku" powiedział że jest przeciwko paleniu marihuany. To stawia cały wywód cracko pod znakiem zapytania i sprawia ,że cracko jest niewiarygodny.
50
2012-10-03
ROTFL. Czy Ty posiadasz zdolność czytania ze zrozumieniem? Chyba nie. Niby w jaki sposób to jest sprzeczne z tym co pisałem?
51
2012-10-10
cracko daj przyklad badan ktore pokazują ze kilka miesiecy zazywania tego specyfiku nie wyplywa na poziom intelektualny? |
Jan Fijor
Medale:
Rynek złota w Polsce wciąż raczkuje (10) - 6 dni temu
Pełzająca detronizacja dolara (2) - 12 dni temu
Wychodzimy jak palanty! (3) - 3 tygodnie temu
Ostatnia noc dyktatury w Wenezueli? (18) - 4 tygodnie temu
Janka porady na nadwagę (13) - 5 tygodnie temu
Polakom brakuje ciekawości (11) - 6 tygodni temu
Jan Fijor - Indeksy USA oficjalnie niedźwiedziami (29) - 2 miesiące temu
Program sponsorują:
Elektronarzędzia sklep volpex
- - 20.00 |
Do autora listu chcącego zarabiać 10tys. Pytał On gdzie ma gwarancję takich zarobków. Otóż każdy lekarz na kontrakcie tyle wyciągnie. Ja osobiście znam kilku lekarzy i żaden nie zarabia mniej. Być może są gdzieś tacy co mają 5-6tys ale ja takich nie spotkałem (nie mówie o etacie). Dla przykładu tu masz zarobki lekarzy:
chrzanow.naszemiasto.pl
www.regiopraca.pl
Dla przykładu znam pewną Panią doktor, która w szpitalu siedzi 2 razy w tygodniu po 4h, reszta to umowy w zakładach pracy (jest lekarzem medycyny pracy) i wyciąga ok 10tys, anestozjologa na kontrakcie 110zł/h. Zarobki 10-15tys są na wyciągnięcie ręki. Nie liczę gabinetu prywatnego!!! Za dyżur można wyciągnąć od kilkuset do 1500zł. Oczywiście są zarabiający więcej czyli powyżej 20.30tys na samym kontrakcie ale to są trudne specjalizacje np neonatologia. Poza tym wybitni neurochirurdzy (np prof Marek Harat z Bydgoszczy) z całą pewnością zarabiają jeszcze więcej i chwała im za to. Stawki z gabinetów można policzyć pi razy drzwi. Bezrobocie w Polsce jest niemożliwe. Dodatkowo można podjąć współpracę z branża farmaceutyczną, w badaniach klinicznych itd WIęc jak chcesz się uczyć (studia 6lat+specjalizacja) to taką kasę dostaniesz. Pamiętaj jednak, że czasu na rozrywkę będziesz miał mało. Coś za coś.
@Janek
Nawiązując do prywatnych miast w Hondurasie; w Niemczech powstało nowe państwo: Neudeutschland niedaleko Berlina (mają zero podatków, własną walutę, monarchia konstytucyjna)
www.youtube.com