No i co z tego ze robia fotki dla kazdego? A chlopaku dlaczego nie zapinasz pasow?

facet od roku ma tu audycje a dopiero teraz widać? o co chodzi?

Teraz mamy możliwość osadzania wideo. Wiec naszych dziennikarzy ktorzy robili wideo wciagamy do stacji. Ot co. Emil jest naszym dziennikarzem od okolo dwoch lat.

Mojemu koledze ukradli samochód ponad 2 lata temu. Gdy się zgłosił na milicję ukazano mu gdzie się poruszał. Chłopak się bardziej tego przestraszył co zobaczył na komendzie (ze skali inwigilacji) niż z samego faktu utraty auta. Samochód oczywiście nigdy się nie odnalazł. Pytanie tylko po co im te dane?? Teczka dla każdego??

Emil to już legenda wali z prześladowaniem kierowców. Mam nadzieje ,że kiedyś czasy się zmienią i społeczeństwo zrozumie ,że "fotoradary po polsku" to zwykła inwigilacja i kradzież. Wtedy Emil zostanie zasłużonym bohaterem walki o wolność w tym kraju.

Myślę, że fotoradary niezaleznie czy po POLSKU czy po NIEMIECKU to inwigilacja i kradzież Panie Bienert. 
Fotoradar to prewencja, a prewencja jest zła.

Uważam ,że prewencja jest najlepszą z metod zapobiegania wypadkom ,ale "fotoradary po Polsku" oznacza patologię która polega na tym ,że jest to sposób na grabież nie mający nic wspólnego z prewencją. Takiego procederu na tak wielką skalę jak w PL nie ma w żadnym z cywilizowanych krajów.

..a jeszcze co do prewencji i jej funkcji. Zajmuję się tym wraz przyjaciółmi już kilka lat i zapewniam Cię Skład ,że to zdecydowanie lepsze niż leczenie skutków wypadków. Skutecznie propagujemy wiedzę z zakresu bezpieczeństwa na drogach. Najważniejsze jest ,że - to działa. 
care24.pl 
care24.pl 
care24.pl 
care24.pl

Jak powiadał kiedys jeden Pan prewencja to karanie za niepopełnione przestesptwo. Gdyby były surowe kary za przestępstwa kazdy by uwazał na drodze. Jesli ktos zabił kogos na drodze bo był pijany to kara śmierci. To na pewno lepiej by działało na wyobrażnie

Maćku posłuchaj audycji AgenTomasza o WAŻNUSZ - Ważne, aby nie ucierpiała służba zdrowia. 
O jakim leczeniu skutków wypadków mówisz? w państwowej służbie zdrowia i owszem - wszyscy składamy się na leczenie drogowych idiotów. Ale chcielibyśmy, żeby każdy leczył się sam i w tej sytuacji nie ma tego problemu co jest tańsze! 
Czy nie uważasz, że prewencja przeszkadza szczególnie tym normalnym kierowcom? drogowi idioci robią dalej co chcą, nie zważając na wolność innych ani na fotopstryczki. Troszku jak z dostępem do broni - przestępcy raczej nie ma mają przeszkód w jej zdobyciu...

"w tej sytuacji nie ma tego problemu co jest tańsze!"  
mi nie chodzi o cierpienia służby zdrowia tylko o realne cierpienie i ból ludzi ,którego nie można wycenić.

Maciej, skoro bólu nie można wycenić, to trzeba ZROBIĆ WSZYSTKO aby zapobiegać wypadkom = prewencja maxymalna. Zakazać jeździć autami. Do tego prowadzi Twoje rozumowanie niestety. Złoty środek który zapewnie byś postulował to tylko kolejne kompromisy. 
Załóżmy, że nie ma prewencji. TY robisz akcję WIDZE CIĘ - na zasadach wolnego rynku. Super! Jestem za! Ale kiedy Ty sprzedajesz kamizelkę firmie, tzn ona ma tam logo, czy jakoś tam - dogadujecie się i dzięki temu rozdajecie ludziom kamizelki czy znaczki do przypięcia na kurtkę - SUPER! Ale do tego nie jest potrzebne państwo. Ja ostatnio na ulicy dostałem chyba od banku BPH ulotke do której był przypięty taki błyszczek co se mogę do torby przypiąć. 
Super - oni mają i reklamę i akcje propagującą bezpieczeństwo i świadomość w zachowaniu na drodze. Państwo zbędne.

Masz rację - państwo jest w tym procesie zbędne ,a nawet szkodliwe bo jak już coś zrobi to będzie nieudolnie i drogo. Ja natomiast odniosłem się tylko do istoty prewencji. Nadal uważam ,że jest ona potrzebna o ile realizują ją "zwykli ludzie" a państwo się w to nie miesza i nie utrudnia.

OK, zgadzamy się. 
Ale to powiedz mi jak prywatni ludzie, na państwowytch drogach mają sami realizować prewencję w postaci radarów :))))

Dzięki za to co robisz!  
 
Wczoraj dostałem mandat 50zł za brak trójkąta. Panowie milicjanci przyznali, że mają rozkaz wlepiać kary za wszystko żeby budżet ratować ;/