|
|
|
Przyjemna ciężka praca
…albo tylko ciężka :) Wybór jest Twój!
KOMENTARZE
2
2013-09-08
BONUS
3
2013-09-08
Nie zgadzam się do końca z normalnością sytuacji, kiedy potencjalny pracownik musi "zadziwić" pracodawcę - a to wyciągnąć królika z kapelusza, a to śledzić go na siłowni.
4
2013-09-10
Najwięcej samobójstw odbywa się w krajach socjalistycznych, w tych krajach, gdzie ludzie nie mają celów, gdzie jak komuś przyjdzie coś do głowy, to i tak biurokracja i urzędy zniszczą wszystkie pomysły.
5
2013-09-10
Najwięcej samobójstw zdarza się w krajach socjalistycznych, w tych krajach, gdzie ludzie nie mają celów, gdzie jak komuś przyjdzie coś do głowy, to i tak biurokracja i urzędy zniszczą wszystkie pomysły.
6
2013-09-12
Pozwole sobie nie na temat zadac pytanie prowadzacemu. Dlaczego zielonoswiatkowcy tak bardzo nie lubia swiadkow jehowy? Zawsze sie nad tym zastanawialem od momentu szkoly podstawowej, gdzie moj kolega zielonoswiatkowiec przeklinal wrecz chodzacych po ulicy glosicieli dobrej nowiny. W oczach mial nienawisc. Nie wiem skad u tak mlodego czlowieka sie to wzielo. Nie spotkalem swiadkow jehowy, ktorzy by na kogos przeklinali, wrecz przeciwnie wygladaja na bardzo lagodnych i delikatnych ludzi. Dodatkowo rozdaja za darmo dosc kosztownie wygladajace czasopisma. Gdzie tu przeklamanie? Prosze nie traktowac mojej wypowiedzi jako prowokacja. Chcialbym poznac Panskie zdanie z punktu widzenia bycia ''zielonym''. Pozdrawiam serdecznie.
7
2013-09-12
Wniosek wyciągnąłeś z zachowania jednego (!) swojego znajomego. To się nazywa "uogólnianie". Zielonoświątkowcy to chrześcijanie więc kochają kogo się da (o ile się uda:).
8
2013-09-12
Nie, nie na podstawie jednego, tylko akurat ten jeden strasznie mi sie utrwalil, gdyz bylem jeszcze dzieckiem. Pozniej spotkalem sie z krytyka swiadkow przez zielonych na studiach. W miedzyczasie byly jeszcze inne dziwne sytuacje, ktore nie stawialy zielonoswiatkowcow w dobrym swietle. Na przyklad w naszym miescie byl komis samochodowy prowadzony przez zielonych i oszukali wtedy bardzo duzo ludzi wciskajac im powypadkowe samochody (sprowadzane glownie chyba z Niemiec). No ale byc moze to byl tylko taki przypadek jak z reszta w kazdej religii trafiaja sie czarne owce. Pan tutaj sie bardzo ladnie i madrze wypowiada :P Mam nadzieje , ze to ze szczerosci i milosci :P Pozdrawiam.
9
2013-09-12
witaj robsonic
10
2013-09-13
Najwyraźniej byli to pseudoniedzielnichrześcijanie, czyli żadni z nich chrześcijanie. Są być może w kościele, bo rodzina jest, czy coś. Tacy ludzie zdarzają się w każdym kościele, w kościele zielonoświątkowym niestety też. :) Polecam przypowieść o pszenicy i kąkolu.
11
2013-09-13
@9 Misiu wyciagasz zbyt daleko idace wnioski. Jak rano wstaniesz i za oknem i zobaczysz czarnego czlowieka na ulicy to oznacza to, ze sami czarni mieszkaja w Twoim miescie? Nie trafiaja do mnie Twoje wyolbrzymione wnioski. Ja uwazam jednak, ze w kazdej religii jest rozny rozklad roznych ludzi. Religia wychowuje. Na wychowanie czlowieka (na jego rozwoj emocjonalny) otoczenie w jakim sie znajduje ma olbrzymi wplyw (religia to znaczny procent). Na przykladzie wydarzen w Syrii wyciagam wnioski, ze w islamie jest duzo wiecej okrutnych i wyzutych z uczuc ludzi niz na przyklad w kosciele katolickim czy jakiejkolwiek innej religii. Prosze sie zastanowic czy katolik bylby zdolny zrobic cos tak okrutnego: forum.kontestacja.com
12
2013-09-13
@11
13
2013-09-13
@12 Cytacik z dziadka google: ''Chrześcijaństwo, a szczególnie katolicyzm były dla Adolfa Hitlera przeszkodami na drodze ku idealnemu państwu totalitarnemu. Wychowany w katolickiej rodzinie kanclerz jako dorosły nigdy nie praktykował ani nie utożsamiał się z religią przodków. Zdaniem współpracowników odnosił się to chrześcijaństwa z niechęcią, uważał ją bowiem za religię ludzi słabych (z uznaniem wypowiadał się za to islamie, który dużo bardziej pasować miał do rasy panów). Hitler zdawał sobie jednocześnie sprawę z tego, że Kościół cieszył się ogromnym społecznym poparciem i nie mógł go otwarcie atakować. W oficjalnych wypowiedziach chwalił chrześcijański wkład w cywilizację. W zaciszu gabinetu, w obecności swych współpracowników snuł bliżej niesprecyzowane plany obalenia Stolicy Apostolskiej i zastąpienia chrześcijaństwa nową religią''.
14
2013-09-13
@13
15
2013-09-14
@14 A ja Ci pisze ze chodzi o statystyki. Pewnie ze zdarzaja sie wyjatki w kazdej religii. Ale ile tych bestialskich mordow masz u chrzescijan a ile u islamistow? Islamista wsrod chrzescijan przezyje, natomiast chrzescijanin wsrod inslamcow bedzie mial urwana glowe szybko. Uni urywaja glowy i zjadaja ludzkie organy, tak maja wyprane mozgi, slyszales o tym? Wsrod islamcow sa bezwzgleni mordercy i psychopaci jak nigdzie indziej. Dlatego miedzy innymi sa najlepszymi terrorystami na swiecie..
16
2013-09-14
@15 |
Audycja pożegnalna w Kontestacji (16) - 4 lata temu
Co jest podstawa wszelkiej zmiany (1) - 4 lata temu
Co pomaga nam zaakceptowac siebie - 5 lata temu
Trzy zagrozenia epoki informacyjnej (1) - 5 lata temu
Test jednego roku (5) - 5 lata temu
Jak dokonac skutecznej zmiany? (5) - 5 lata temu
Praktyczne zastosowanie teorii osobowości (2) - 5 lata temu
Program sponsorują:
Artur
- - 50.00 |
Andrzej nie ogranicza jedynie do audycji, ale udziela także cotygodniowych coachingów na portalu www.polskiepiekielko.pl