|
|
|
Akcja bazar, lament aktorów teatralno-serialowych oraz szmugiel nielegalnej czekolady do USA.
Ponadto w audycji usłyszycie o walce Pawlaka z bankami, o szkodliwości jakie dla Europy niesie budowanie dróg w Polsce przez chińczyków i o amerykańskim długu ale jak zawsze nie zabraknie miejsca dla ciekawostek prosto z oparów absurdu.
KOMENTARZE
2
2011-01-17
@Mateusz:
3
2011-01-17
@Mateusz:
4
2011-01-17
Witam, w kwestii tej ustawy o artystach... kolega jest artysta muzykiem. Ustawa ta dodatkowo wprowadza roczne kontrakty dla artystow likwidujac etaty. Jakiekolwiek gwarancje zatrudnienia uzyskuje artysta dopiero po 10 latach kontraktow. Innymi slowy stara gwardia bedzie muzykowac do smierci a mlodzi nie maja szans. Dodatkowo zezwolenie na wystepy poza teatrem/filharmonia nie tylko tyczy sie programow kolidujacych z programem teatru ale tyczy sie wszystkich okazji. tzn zeby jakakolwiek haltuke zagrac (w nocy w klubie jazzowym?) potrzebuje zezwolenia
5
2011-01-18
I jak zwykle pojawia się kilku prostych pytań i niekoniecznie łatwych odpowiedzi:
6
2011-01-18
Na wstępie uprzedzę, że nie jestem anarchokapitalistą ani nawet skrajnym libertarianinem(co najwyżej takim umiarkowanym). Uważam, że anarchokapitalizm automatycznie prowadzi do korporacjonizmu i w ostatecznym rozrachunku do swoistej odmiany faszyzmu. W kwestii teatrów problem polega na tym, że wymuszony przez media konsumpcjonizm na chwilę obecną spowodowałby w przypadku prywatyzacji teatrów i filharmonii ich całkowitą degradację, a w efekcie likwidację (zamiast koncertów muzyki poważnej - Doda bo bardziej się opłaca). Uważam, że jedynym rozwiązaniem są prywatne fundacje, które powinny przejąć pieczę nad kulturą (przy prywatyzacji postawiony wymóg zachowania charakteru instytucji). Niestety w dzisiejszym systemie metoda małych kroczków jest niemożliwa. Zmiany powinny na samym początku objąć struktury systemowe od góry. Jako wolnościowcy, powinniśmy przede wszystkim sprzeciwiać się ustawom konserwującym niekorzystny stan rzeczy. Stawiać odpór przed konserwowaniem przywilejów już "wywalczonych" przez różne grupy społeczne. Niestety wolność w wypaczonym systemie ogarniętym wymuszonym konsumpcjonizmem spowoduje tylko i wyłącznie zakonserwowanie patologii. Niestety do tego potrzebna jest zmiana mentalności mas. To jest niemożliwe w momencie, gdy światopogląd jest kreowany przez beneficjentów nadmiernej konsumpcji, ponieważ każdy będzie bronił własnych interesów.
7
2011-01-22
Nie zgadzam się z fragmentem:
8
2011-01-23
Zgadzam sie z EstEst, dodam jeszcze ze jak by mnie ktos zaciagnal do teatru to bym tam ksiazke i latarke przemycil bo wieksza nude niz teatr ciezko mi sobie wyobrazic.
9
2011-01-23
Zgadzam się całym sercem z Mateuszem. Niech za teatr płacą Ci, którzy tam chodzą - tak samo jak ze wszystkim innym. |
TM - Socrealizm (10) - 8 lat temu
A co z biednymi dziećmi? (17) - 8 lat temu
Ekonomia do góry nogami (19) - 8 lat temu
A co z biednymi dziećmi? (20) - 8 lat temu
Poczta spycha się z klifu, czyli ciekawostki na początek roku. (9) - 8 lat temu
Wieści z Biurwolandu IV (7) - 8 lat temu
ACTA umiera po cichu, Europa - z bzdurami na ustach, fotoradary rozkwitają a specsłużby czytają ,,Vademecum bibliotekarza''. (3) - 8 lat temu
Program sponsorują:
TM
- - 50.00 |
Male klaryfikacje:
1. Apropo deficytu. Druga kadencja Georga Busha to lata 2004-2008. Od 2006 kongres is senat byly w rekach demokratow. Nie to zeby Goerge przejmowal sie deficytem ale zawsze...
2. Pomysl z rejestracjami na rowery w New Jersey upadl zanim doszedl do glosowania: www.lehighvalleylive.com tak czy inaczej gubernator (bardzo pozadny czlowiek) by to na pewno zawetowal.