Doktor orkiestra :) Mądry i ciepły człowiek, brakuje nam tu takich lekarzy :) 
 
Czytajcie dwumiesięcznik ''Nexus'', są tam tematy w ten sam deseń, co poruszane na Czerwonej Pigułce. Czyli alternatywe metody leczenia, przekręty farmaceutyczne, GMO, fluor, aspartam, szczepionki, etc. :)

Właśnie, w Nexusie pojawiają się naprawdę dobre artykuły biochemika Waltera Lasta. Miesięcznik kosztuje dychę, ale można kupić z demobilu (na dworcach, bazarach) - ze zwrotów - za połowę ceny. 
 
W listopadowo-grudniowym na przykład artykuł o związku laktozy z kwasem śluzowym i glutami. Inne artykuły Waltera Lasta można wygooglać. Albo znaleźć na chomiku. W każdym razie mnie się kiedyś udało na jakiś trafić.

Valya naturalnie (witarianizmem) wyleczyła astme: 
www.youtube.com

Kurcze, te wasze audycje sa zbyt dobre, przez was z wlasnej woli zaczalem czytac o jakichs pasozytach, ziolach i ogolnie o zdrowiu i medycynie... TO WASZA WINA!!

Dziekuję za link o astmie! Wszystko co może komuś pomóc w jakikolwiek sposób wrócić do zdrowia jest mile widziane!  
 
@Kot_Behemot, bardzo miłe słowo! Dziękuję! Nic, tylko się cieszyć!  
 
To, co mówimy w audycji to i tak zaledwie tylko powierzchowny szkic - jakieś zgrubne wskazówki, gdzie można szukać szczegółowych informacji. Resztę zostawiamy zainteresowanym - żeby Wasze decyzje wynikały z Waszych wiadomości, z Waszych przekonań. Także w kwestii zdrowia. Świadomość, co się robi, dlaczego i po co. "Co zaniedbasz, to stracisz".

Jeśli chodzi o to jakie jedzenie jeść to ja jednak zostanę przy tej wersji: 
www.youtube.com

Podpisuję się pod audycją obiema rękoma a i nogami również. Ogólnie to leczyć się trzeba gdy jesteśmy zdrowi czyli profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka. Odpowiednie żywienie, ruch, miłość, relax i dużo uśmiechu. Gdy wprowadzimy w życie wszystkie te czynniki nie będziemy wiedzieć co to są choroby. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Genialny człowiek! Zapraszajcie więcej takich gości! Może doktor jeszcze kiedyś ponownie chciałby zaszczycić nas swoją obecnością na antenie ? Oczywiście nie często, ale raz na jakiś dłuższy okres czasu?

ZATOKI: 
sól na patelnię, podgrzać lekko, przesypać do chusty i robić okłady na głowę, przez ręcznik, żeby nie sprarzyć + naturalna sól fizjologiczna w sprayu 
 
Udało mi się pozbyć całego syfu tą metodą.

Zatoki oczyszcza się mechanicznie, co jest nieprzyjemne, jednak nie bardziej niż cały ten syf zalegający w głowie ;D

Fluor: 
 
'Niewielu ludzi wie, że fluor tak naprawdę jest trucizną. Często też jest głównym składnikiem leków psychotropowych, a także… trutek na insekty. Opublikowane niedawno badania wykazały, że fluor dodawany do wody MOŻE SPOWODOWAĆ poważne zaburzenia genetyczne, odwapnienie kości, raka. Jest gorszy od ołowiu! 
(..) 
Fluor kumuluje się w kościach, blokuje też wchłanianie magnezu przez organizm, przenikając przez łożysko u kobiet ciężarnych czyni nieodwracalne szkody dla płodu. Badania prowadzone w Śląskiej Akademii Medycznej dowiodły, że nadmiar fluoru, który jest zjawiskiem powszechnym w dużych aglomeracjach miejskich, działa szkodliwie nie tylko na zęby, ale także na ogólny stan zdrowia.  
(..) 
Fluor jest bardzo czynnym składnikiem i przenika głęboko w kości i komórki, gdzie się odkłada. Powierzchnia zębów staje się mocniejsza, ale ząb sam w sobie staje się bardziej kruchy. Z wielu badań wynika, że fluor powoduje problemy ze stawami, deformacje kręgosłupa, osteoporozę i może nawet wywołać raka kości. Również mózg nie może obronić się przed jego skutkami. Fluor ma negatywny wpływ na system nerwowy i system odpornościowy i u dzieci może powodować chroniczne zmęczenie, obniżać poziom IQ, obniżać umiejętności uczenia się, powodować letarg i depresję. Rząd Belgii zaproponował Komisji Europejskiej, by zabronić dodatków fluorowych w całej Unii Europejskiej, ale Komisja stwierdziła, że na to jeszcze za wcześnie!' 
 
motyl.wordpress.com 
 
''Totalitarna kontrola umysłów: 
 
(..)Od początku XX wieku wiedziano, że podawanie ludziom niewielkich dawek fluoru sprawia, że są bardziej ulegli i podatni na manipulacje. Gdy więc podczas II wojny światowej hitlerowcy szukali sposobu, by otumanić więźniów obozów koncentracyjnych, zaczęli podawać im duże dawki fluoru w wodzie pitnej. Produkcję fluoru zlecili koncernowi I.G.Farben z Frankfurtu.' 
 
(..)Po zakończeniu wojny do Niemiec przyleciał wysłannik rządu USA, Charles Eiliot Perkins, chemik, który miał przyjrzeć się hitlerowskim metodom kontroli umysłów. Odnalazł on dokumenty stwierdzające, że zanim wybuchła wojna niemiecko-radziecka w 1941 roku, oba totalitarne reżimy wymieniały się informacjami na temat sposobu panowania nad masami. „Bolszewicy uznali dodawanie leków do wody jako idealny sposób na skomunizowanie świata” – napisał w raporcie. Fluor, nadawał się do tego celu znakomicie – nie dość, że wywoływał w umysłach pożądane reakcje, to jeszcze można było uzasadnić jego użycie tym, że chroni zęby. Z trucizny zrobiono lekarstwo.'  
 
Całość: 
 
www.oswiecenie.com 
 
 
Lekarze nt. fluoru: 
 
www.youtube.com 
 
Zatruty świat - fluor: 
 
www.youtube.com 
 
O szkodliwości fluoru wypowiadają się tysiące specjalistów: 
 
newworldorder.com.pl 
 
BEZPIECZNA ALTERNATYWA: PASTA BEZ FLUORU 
np. Vilcacora: 
 
www.herbamed.pl

''Fluor główną przyczyną chorób układu krążenia 
 
Na podst. Breaking: Fluoride Linked to #1 Cause of Death in New Research 
 
Nowe, przełomowe badania wykazują, że fluorek sodu jest głóną przyczyną chorób układu 
krażenia. Stymuluje on bowiem tzw. arteriosklerozę czyli zwapnienie naczyń krwionośnych. Choroby naczyń w tym miażdżyca są główną przyczyną zgonów na świecie – np. w 2008 roku zabiły 17 milionów ludzi – tj. więcej niż rak. Badania wykonane na próbce 60 pacjentów zostały opublikowane w styczniowym numerze magazynu medycznego Nuclear Medicine Communications. Naukowcy stwierdzili, że 
zwapnienie naczyń u badanych pacjentów bez wątpienia było spowodowane zwiększoną ilością fluorku sodu w organizmach. Fluorek sodu jest w wielu krajach dodawany do wody, mimo że eksperci medyczni 
ostrzegają, że powoduje to u ludzi spadek ilorazu inteligencji i wzrost bezpłodności. 
 
(..) 
Negatywne skutki fluoru zostały potwierdzone w 24 innych badaniach zogniskowanych na sprawności umysłowej oraz w ponad 100 testach na zwierzętach. Potwierdziły one jego związek ze wzrostem bezpłodności, cukrzycy i innych problemów zdrowotnych. Np. 28% z badanych dzieci, które osiągnęły najwyższe wyniki w testach na inteligencję, mieszkały w regionach gdzie fluoryzacja wody jest niewielka, podczas gdy z regionów o wysokiej fluoryzacji było ich tylko 8% 
 
(...)Fiji: pasty do zębów bez fluoru usuwane są ze sklepów 
 
W związku z wejściem tzw. Toothpaste Standard (Standard Pasty do zębów) oficjele w Fiji prowadzą inspekcję wszystkich sklepów aby upewnić się, że nie ma w nich żadnej pasty bez zawartości fluoru. Sklepom, które nadal by prowadziły sprzedaż past bez fluoru grożą konsekwencje karne.'' 
 
Tutaj cały artykuł: 
 
monitorpolski.wordpress.com

Wychodzi więc na to, że na wszystko odpowiedzią jest BURAK. ;) Podoba mi się taka opcja, dam znać, czy działa... Audycja bardzo ciekawa, dzięki!

Podpisuję się pod pytaniem aligatora, niestety dopiero teraz wysłuchalam audycji a mam parę pytań. ;) Pozdrawiam

Ogladam wlasnie filmik ktory podal Leon i widze pewne sprzecznosci ;p  
 
W filmiku mowia, ze dieta powinna skladac sie conajmniej w 51% z surowego, nie gotowanego jedzenia, bo gdy proporcje sa odwrotne to cialo reaguje jakby bylo atakowane przez obcy organizm (nawet lekko podgotowane jedzenie). 
 
Z drugiej strony mamy Dr. Kulisza ktory mowil, ze te wszystkie zielone rzeczy nalezy lekko podgotowac aby organizm mogl je lepiej przetrawic/przyswoic.  
 
 
Ogolnie chodzi mi o to, ze jesli Dr Kulisz ma racje, to cala teoria z pierwszej czesci filmu nie ma racji bytu, skoro zawarte w tym surowym jedzeniu skladniki nie zostana przyswojone? Czy ktos czuje sie na silach i posiada chociaz odrobine wiedzy, i moze to doprecyzowac ew. wykazac gdzie sie myle?;d

@ Kot Behemot - Dr Kulisz powiedział,żeby jeść surowe ORAZ lekko podgotowane (w sensie nie rozgotowane), a do tego zawsze trochę tłuszczu. Więc nie ma sprzeczności chyba? ;)

@stop nwo - robotę mi odbierasz! :) A tak serio, dzięki za linki. Planowałam odcinek o ząbkach i o pastach, trochę mnie prześcignąłeś/prześcignęłaś (?) :) 
 
@kot_behemot - co innego jeszcze mówi medycyna chińska (tam surowizna jest dobra tylko przez krótki czas dla oczyszczenia jak ktoś ma dużo "pustego gorąca") a co innego nasza zparzyjaźniona Ewcia (sama je tylko owoce, warzywa, orzechy, ok. 70% z tego na surowo, reszta obrobiona termicznie; w jednym z ostatnich filmików mówiła o aurze surowego jedzenia i aurze gotowanego); Tombak nie ogranicza diety tylko do warzyw i owoców, ale jeśli o nie chodzi też zaleca 70% na surowo a 30% obrobione w ciepłe pory roku, a odwrotnie w zimie). 
Nawet jeśli się te wskazówki rozmijają, to weź pod uwagę, że nie ma ludzi w 100% nieomylnych (czyli mających monopol na prawdę). Druga komplikacja jest taka, że każdy z nas jest inny, żyje w innym otoczeniu, w innym klimacie, ma inny aktualny stan zdrowia - co jednemu pomoże, drugiemu może zaszkodzić. 
Biblia też ma swoje wytyczne co do diety - które się zmieniły nieco w momencie, gdy na Ziemi zmienił się klimat - po globalnej katastrofie i potopie (tu dopiero pojawia się mięso w diecie i inne produkty pochodzenia zwierzęcego). Najpierw pożywieniem człowieka były owoce i nasiona (orzechy, pestki). Myślę, że Bóg wiedział, co robi. 
 
Jeśli chcesz się dowiedzieć, co zadziała w Twoim przypadku najlepiej oraz tego na ile zmian w diecie jesteś gotów (ciężko się pozbyć starych przyzwyczajeń, niektóre zmiany okupione są ogromnym stresem i poczuciem krzywdy - nie wiem, czy to nie gorsze), to po prostu spróbuj i sam oceń. 
 
Ja we wszystkich książkach traktujących o ciężkich przewlekłych chorobach, czytałam o nieprawdopodobnym leczniczym działaniu surowej wegetariańskiej diety. Coś w tym więc musi być. 
W wg badaczy najzdrowszymi i najbardziej długowiecznymi narodami są te, które jedzą kilka razy dziennie surowe warzywa i owoce, i których dieta bazuje na produktach roślinnych, za to mięso jest spożywane bardziej jako dodatek, urozmaicenie diety, 1-2 razy w tygodniu (tyle, że wskazane narody zamieszkują ciepłe rejony geograficzne - co może nie być bez znaczenia). 
A najkrócej podobno żyją Eskimosi i Masajowie - z dietą bazującą na mięsie, mleku i tłuszczu zwierzęcym... Słyszałam, że średnio 35 lat. Niezbyt optymistyczne to to...

"Jest taka sytuacja" padło w tej audycji z ust doktora dokładnie 112 razy - policzyłem ;-) 
 
Audycja całkiem w deche! 
 
Mam pytanie co do tych buraków czerwonych - ile tego dziennie trzeba jeść? pół buraka? 5kg? Czy może lepiej wrzucić do sokowirówki i pić sok? 
 
Dodawać masło do tych buraków? Ile? Może ma ktoś przepis na ten maślano-buraczany drink. 
 
Pzdr 
Paweł

Aha jeszcze jedno pytanie, podczas audycji Pan dr Kulisz wspomniał o skierowaniu do homeopaty, przejęzyczenie czy Pan dr Kulisz wierzy w skuteczność tej wątpliwej metody leczenia?

Mam propozycje na bardzo ciekawy i wazny temat-mianowicie jak zwalczyc tasiemca z organizmu czlowieka?  
Moj 4letni teraz synek ma pasozyty i zauwazylam tez,ze mial czlony tasiemca. Syn zaczal mowic dopiero pol roku temu,kiedy 2krotnie odrobaczylam go oraz przeprowadzilismy w rodzinie kuracje balsamem kapucynskim. oprocz tego,ze nie mowil,jego rozwoj psychiczny byl bardzo spowolniony,nie bylo miedzy nami dialogu,mial lek przed kontaktem z innymi dziecmi,agresje,brak rownowagi emocjonalnej. Po kuracji oczyszczajacej zauwazylam u siebie i syna w kale czlony tasiemca,bylam porazona tym odkryciem,oprocz tego mnostwo pasozytow. W ciagu tygodnia syn zaczal pieknie mowic zdaniami,kontrolowac swoje emocje,stal sie pogodny,zaczal odczuwac glod,bo wczesniej tylko slodycze. Patrzylismy z mezem na zmiane syna z wielkim wzruszeniem ,widzielismy jak sie odblokowal. Potem jeszcze byly okresy pogorszenia i podawalam jeszcze leki i byla po nich szybka poprawa. Dawalam probki kalu z czlonami tasiemca do badania,ale badanie nic nie wykazalo...Mieszkam w Londynie,a tutaj GP nie leczy w.ogole. Nie jestem pewna czy juz tych tasiemcow nie mamy,ostatnio nie obserwowalam az tak dokladnie kalu,ale golym okiem widze wciaz pasozyty u siebie i synka. Jak sie tego wszystkiego pozbyc???? 
Zaznacze,ze mi przed odrobaczaniem stale dretwiala,palila i bolala boczna czesc uda,a po odrobaczaniu i oczyszczaniu zupelnie to minelo. Czy moglibyscie na antenie poruszyc ten wazny dla mnie temat,prosze,bo medycyna konwencjonalna okazala sie dla mnie bezuzyteczna,a lekarze rozkladali rece w Polsce jak i tu w UK na wczesniejsze powazne problemy mojego syna. Jak usunac tasiemce i pasozyty z organizmu czlowieka? 
Nadmienie jeszcze,ze przed 1,5 roku w Polsce mieszkalismy w bloku z dwoma kotkami,to moze byc wazna wskazowka jesli chodzi o pochodzenie pasozytow.

Wegetarianie nie jedzą tłuszczów??? Co za bzdura. Świadomi weganie jedzą zdrowe tłuszcze tłoczone na zimno oraz pestki, nasiona i orzechy. Wegetarianie natomiast nie rezygnują z masła.

Po wysłuchaniu audycji nasuwają mi się obawy o pełną rzetelność Pana doktora, mój sceptycyzm budzi "diagnostyka na odległość" po formularzu z pytaniami, brzmi to jak "wirtualny alkomat", albo "internetowy test czy jesteś w ciąży ;) ) homeopatia budzi także mój niepokój, ciężko jest znaleźć badania statystyczne odnośnie homeopatii które wskazywały by skuteczność wyższą niż placebo. Mimo to przyjemnie się słucha i fajnie było by skonfrontować te poglądy na antenie z jakimś lekarzem który ukończył medycynę w Polsce i tu praktykuje. Pozdrawiam

Witam, 
Mam pytanie, co p. dr Kulisz sądzi na temat wywaru robionego z ostrokrzewu paragwajskiego - tzw yerba mate. Jakie może mieć to działanie na nasz organizm, ile razy dziennie można wypić taki napar i czy jest coś o czym powinniśmy pamiętać przy jego sporządzaniu, dziękuję. 
Pozdrawiam!

astromaria.wordpress.com

Taka ciekawostka przyrodnicza, którą nawet ja nie znający tego zagranicznego języka pojąłem. 
Oczekuję tylko kiedy zostanie zmieniona nazwa tego kraju na MONSANTO. Administracja już jest wspólna. 
 
media.mercola.com

Świetna audycja. 
Częściej tyle konkretów a częściej będę sypał groszem ;-) 
 
Dzięki!

Na udezenia ciepla to homeopatyczne Sepia C200 lub Lachesis C200. Przed wzieciem prosze o konsultacje z klasycznym homeopata.

@Moniko o robalach już mielismy odcinki, choć nie konkretnie o tasiemcach ani o glistach - wybraliśmy takie mniej popularne. Pod tamtymi odcinkami wypisałam literaturę w temacie, gdzie podane są zioła i produkty spożywcze wraz ze schematem podawania. Oprócz ziół, które działają chyba na wszystko (a przynajmniej na wiele: piołun+wrotycz+kora dębu+kora kruszyny) przy pozbywaniu się tasiemców dobrze też robi jedzenie solonych śledzi. Można też poszukać (do stosowania profilaktycznie) nalewki z łupin czarnego orzecha (Nowfoods robi coś takiego, nazywa się Black Walnut). Książkę Siemionowej polecam i książkę Małachowa, który zebrał te naturalne metody leczenia i receptury (jak co przygotować i stosować) w jednej książce. 
 
@ania - proszę wziąć poprawkę na niedostatki językowe (dr jest częściowo Polskiego pochodzenia, od ponad 30 lat mieszka i pracuje w Stanach) i skróty myślowe. Dr chodziło o tłuszcze zwierzęce a nie tłuszcze wszelkie. Poza tym sama raz piszesz "Wegetarianie" a raz "weganie" a przecież to nie jest to samo. Nie ma się na co oburzać. 
 
@PeterP - rozumiem sceptycyzm. Natomiast sama wielokrotnie zetknęłam się z przypadkami konsultowania ze specjalistami z zagranicy - bez bezpośredniego kontaktu pacjenta z lekarzem. Jedynie na podstawie dokumentacji - informacji z wywiadu i wyników badań. Częsta praktyka. Z drugiej strony w gabinecie lekarskim też nierzadko lekarz opiera się jedynie na wywiadzie (pobieżnym, ustnym, opisującym objawy - bo na inny nie ma czasu), rzadziej korzysta z wyników badań (a jeśli już, to najczęściej bardzo ogólnych, które niewiele mogą powiedzieć o generalnej kondycji pacjenta). Ewentualnie zajrzy w gardło i posłucha, albo opuka i obmaca... Nie rozumiem, w czym by to miało być lepsze... U lekarza sama często wypełniałam ankietę - choroby w rodzinie, przebyte zakaźne, operacje, uczulenia itp. Na podstawie takich informacji można potencjalnie naprawdę wiele wywnioskować. Jeśli wiesz jakie objawy i znasz tło, to nie musisz pacjenta widzieć. 
Nie czepiałabym się więc samego sposobu - czy na odległość, czy nie (jak ktoś chce, może pojechać - tylko kogo na to stać?) - ale na jakości tego wywiadu i jego szczegółowości. No i na tym, czy zalecenia potrafią skutecznie pomóc. Oceniajmy efekty. 
Co do homeopatii - planujemy osobny odcinek. Nie powiedziałabym, że nie działa - bo są przykłady działania homeopatii u zwierzaków albo odstraszania owadów, czego nie wytłumaczysz efektem placebo ani autosugestią. Wiele jest takich ciekawostek, które wytłumaczyć nie sposób - np. polecam dokument z 2009 roku zatytułowany "Mistrz" o Polaku przyjętym do klasztoru Szaolin (przepraszam za pisownię, nie chce mi się szukać teraz, bo późno), trenującym i uzdrawiającym ludzi stosowaniem techniki czi-kung (również pisownia moja fonetyczna). Wiele jest takich rzeczy, które mają miejsce, a których wytłumaczyć jeszcze nie potrafimy. 
Ja osobiście nie korzystam - nie przemawia to do mnie ta metoda, ale bynajmniej nie mogę stwierdzić, że to nie działa. Raczej inne względy mają znaczenie - ale o tym więcej w audycji o homeopatii. 
 
@mef, pytanie zapamiętaj i zadaj przy okazji następnej wizyty dra w naszym programie. Mam nadzieję, że jeszcze się nadarzy okazja. 
 
@stop nwo, dzięki za link. Nie pierwsze to miejsce gdzie widzę link do Czerwonej Pigułki, co mnie cieszy. Trzymamy kciuki za długi żywot w doskonałej kondycji blogu astromarii i jego autorki. Również nas słuchają ci, którym to nie w smak. Także tacy, co wypisują na portalu Racjonalista :) Zwłaszcza mnie jeden męczył - szczególnie na tematy związane z genetyką, teorią ewolucji i wiarą :) Więc znam ból :) Uszy do góry i róbmy swoje! 
 
@Jerzy Leon, wielkie dzięki. Trzeba popodklejać też link pod audycjami w temacie GMO - żeby zainteresowani wątkiem mieli łatwiej.

@iskra Może i masz po części rację co do diagnozy po wywiadzie, jednakże tyczy to się raczej przypadków łatwych i często występujących natomiast jak piszemy o przypadłościach typu autyzm, czy innych złożonych albo poważnych schorzeniach, na miejscu lekarza, zwłaszcza obarczonego mianem specjalisty, ja bym się bał postawić diagnozę bez kontaktu fizycznego z pacjentem. Ale to tylko moje zdanie, ok nie oceniam. Co do homeopatii to wiesz, opowiastki o nazwie "studium przypadku" możemy mnożyć o tym co się w jakiś tam sposób stało, natomiast jak nałożymy to na statystykę wyniki okażą się marne, fajnie na przykładach różnych paramedycznych technik opisuje to w swojej książce czy programach Derren Brown. A o skuteczności lub nie medycyny świadczy chłodna odczłowieczona i bezsporna statystyka miast pełnych entuzjazmu świadczeń "uleczonych"

@PeterP - ale dlaczego zakładasz, że w ankiecie będą tylko łatwe pytania? A może będzie pytanie o konkretne wyniki konkretnych badań, np na zawartość toksyn w moczu? Może będzie pytanie o dotychczas postawine diagnozy i wykonywane badania? Nie ma się co uprzedzać. Kto chciał wrzucić do kapelusza ma okazję sprawdzić na sobie, za tyle, ile wrzucił (dychę, czy dwie), czy to ma sens czy nie. Po pierwszej audycji z doktorem napisała do nas jedna ze słuchaczek, lecząca synka pod okiem (zdalnym) doktora. Nie narzekała. 
 
Statystyki często są wynikiem świadomej manipulacji - co w farmacji miałam okazję obserwować nie raz. Więc czy bezsporna czy nie to chyba kwestia indywidualnych przypadków. Popatrz chociaż na statystyki i "statystyki" dotyczące szczepień. Manipulować można różnymi czynnikami - grupami doświadczalnymi i kontrolnymi (liczebnością i kryteriami), czasem badania (długi horyzont czy krótki), sposobem przedstawienia danych (wycinkowe, manipulowanie skalami i przedziałami, dane bezwzględne lub względne), interpretacją (nie uwzględnienie pozostałych czynników zewnętrzncyh czy wewnętrznych). Uwierz mi, są ludzie, którzy robią machloje z badaniami i ich wynikami - zupełnie świadomie, celowo.

Homeopatia klasyczna to moje hobby. Wyleczylem juz pare ludzi z bardzo udreczajacych dolegliwosci. Wszystko mam udokumentowane. Niestety, czasami sie nie udaje.

Kolejna ciekawostka przyrodnicza opisana bardzo fajnym językiem: 
 
www.vegan

@iskra - obecni tzw. racjonaliści (samozwańczy) to często ludzie, którzy nie potrafią rozstać się z dogmatyzmem i wygodnymi programami. Wygląda na to, że nie o fakty im chodzi tylko o nawoływanie do ich własnego postrzegania rzeczywistości. Spróbuj wytłumaczyć fanatykowi coś sprzecznego z jego informacjami i w najlepszym razie spotkasz się z ignorancją i zacietrzewieniem. Róbmy swoje, szkoda cennego czasu na bezdzietne dyskusje ;) 
 
Dobre artykuły na temat homeopatii można znaleźć w Nexusie. W Polsce homeopatia na tle Europy i świata traktowana jest jeszcze zaściankowo i zabobonnie, ale i to się powoli zmienia. 
 
Tutaj fragment ciekawego artykułu:  
 
grongor.info 
 
''W Wielkiej Brytanii szacuje się, że rynek homeopatii rośnie rocznie o 20 procent. Ponad 30 milionów ludzi w Europie stosuje homeopatyczne leki. Homeopatię w Wielkiej Brytanii popiera książę Karol i to właśnie lekarz homeopata jest nadwornym lekarzem rodziny królewskiej od końca XIX wieku. 
 
Mimo iż homeopatia odradza się i zyskuje na popularności w Stanach Zjednoczonych, znacznie bardziej popularna jest w innych częściach świata. W Indiach homeopatię stosuje w przybliżeniu 130 milionów ludzi. W Brazylii jest ona uznana jako specjalizacja lekarska i około 15 000 lekarzy posiada certyfikaty specjalisty w tej dziedzinie. 
Druga połowa XIX wieku była złotym okresem rozkwitu homeopatii w Stanach Zjednoczonych. Normalni (alopatyczni) lekarze nie byli w stanie z nią konkurować. W roku 1902 prak tykujący homeopaci, których było około 15000, zarabiali siedmiokrotnie więcej od alopatów. W roku 1849 w czasie epidemii cholery homeopaci z Cincinnati prowadzili rygorystyczne wykazy, z których wynika, że stracili zaledwie 3 procent swoich pacjentów, podczas gdy alopaci od 16 do 20 razy więcej. 
(..) 
Na początku XX wieku Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) oskarżyło homeopatów o to, że ich konkurencja znacznie obniża zarobki lekarzy. Dzięki dotacjom Johna D. Rockefellera i Fundacji Carnegie AMA udało się stłumić i w końcu wyeliminować homeopatię oraz inne na­turalne i alternatywne metody leczenia. Liczba 22 medycznych homeopatycznych uczelni, które cieszyły się ogromnym powodzeniem w roku 1900, w roku 1923 skurczyła się do 2. Do roku 1950 wszystkie uczelnie nauczające homeopatii zostały zamknięte. 
 
Co zakrawa na ironię, John D. Rockefeller był zagorzałym zwolennikiem homeopatii. Określał ją jako „postępowy i agresywny krok w medycynie”. Rockefeller dożył sędziwego wieku 99 lat stosując w drugiej połowie swojego życia wyłącznie homeopatię.'' 
 
Wypada znać i to, Archiwum Trybunału Norymberskiego przeciw kartelowi farmaceutycznemu: 
 
www.profit

@iskra są ludzie zadowoleni, ok. dobrze, natomiast ja znam jedynie jeden przypadek trafnej diagnozy na odległość w baardzo trudnym przypadku, ale to mój Dziadek (lekarz) zdiagnozował Mamę będącą w Anglii, gdzie konsylium ichnich medyków (profesorów) nie dało rady nic sensownego uradzić ale przypadki dziecko rodzic się nie liczą z oczywistych powodów. Natomiast co do badań i statystyk jest jedna niepodważalna metoda, a mianowicie "podwójnie ślepa próba" na statystycznie znaczącej grupie "obiektów", jeżeli ktoś kto uznaje homeopatię za skuteczną metodę leczenia wykonał by taką próbę to a) byłby bogatym człowiekiem; b) zamkną by usta niedowiarkom; c) mógłby czekać spokojnie na nobla; niestety dotychczas 100% chętnych do testów odchodziła po nieudanej próbie, twierdząc z pełną wiarą (albo i cwaniactwem) że te testy zawodzą ;) tak samo jak i adepci innych sztuk paramedycznych

świetna robota! 
 
jedna z moich ulubionych audycji. doskonale pasuje do klimatu Kontestacji a przy okazji daje odpocząć od audycji politycznych i pieniężnych 
 
krótkie pytanie do następnej audycji: czy picie mleka jest szkodliwe? znam osoby, które piją mleko litrami od lat i nic im nie jest a wg nowoczesnych badań, picie mleka krowiego przez dorosłych jest bardzo niezdrowe 
 
pozdraw i powodzenia!

Iskra prośba do Ciebie. Mniej nawijaj o pasożytach i robakach. Bo słychać ,że to twój konik i wszędzie te pasożyty widzisz i bardzo często o tym mówisz :).

Radek, sluchaj uwazniej audycji, w prawie kazdej audycji ktos dzwonil i sie pytal "kiedy bedzie o pasozytach". :D. Zreszta lepiej chyba mowic o czyms o czym wie sie najwiecej? :P

taka prowizorka zwana debatą ws. GMO jest mozliwa tylko w Polsce 
 
wolnemedia.net

@Radek, prośby są sprzeczne, dopasować się do wszystkich nie można - no bo jak? A bo to ja posłem jestem? Albo premierem? :) Przytakiwać a potem robić swoje :) 
 
A tak serio, jeśli ktoś ma np. "astmę", "cukrzycę", "trądzik" albo "raka" których przyczyną jest właśnie pasożyt/albo pasożyty (rak wąrtoby na przykład - szcuje się że 100% przypadków to motylica/przywra w wątrobie i przewodach żółciowych), to chyba, żeby skutecznie pozbyć się dolegliwości, trzeba się najpierw pozbyć tego, co je wywołuje, a nie maskować objawy? 
Dlatego za każdym razem, kiedy mi się z robalami jakaś choroba skojarzy, będę o tym wspominać. Zatykaj uszy wtedy :) 
Łatwiej się wyleczyć z pasożyta niż całe życie ładować antybiotyki, sterydy czy hormony albo wystawiać się na ciężką chemię. Nie uważasz? 
 
Podobnie przy okazji omawiania każdej choroby wraca wątek diety. Czy jego też mamy pomijać, tylko dlatego, że jest częsty?

jeszcze w temacie zatruwania wody chemią (lekami): 
 
zdrowiewnaturze.wordpress.com

Czy w którejś z audycji był poruszany temat kamieni nerkowych? (nie przesłuchałem jeszcze wszystkiego). Jakiś czas temu dowiedziałem się, że mam po jednym w każdej nerce. Są duże i lakarz dziwi się, że nie czuję żadnego bólu (wykryły się przypadkiem przy usg brzucha). Czy trzeba je usunąć operacyjnie, a potem jakieś leki (lekarz póki co polecił Rovatinex), dieta itp? Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Pozdrawiam i dzięki za świetną audycję :)

@Till, jeszcze nie był. 
Do picia sok z cytryny swieżo wyciśnięty w dzikich ilościach (do 25 cytryn dziennie) przez kilkanaście dni. Poza tym można ziołami się wspomagać. Jest wiele polecanych przy dolegliwościach dróg moczowych (kwiat wrzosu, szałwia i inne), chociaż nie kojarzę w tym momencie, co szczególnie przy kamicy. Sprawdzę i podrzucę - i schemat leczenia się sokiem z cytryny i ziółka.

@till, sporo mi się uzbierało tego. Powiemy w najblizszej audycji. Zapraszam do słuchania.

@till 
 
herbatka z parietarii i sadźca. Rozdrabnia kamienie i wspomaga ich wydalanie.

Ciekawa audycja, a tu na koniec - bierz leki homeopatyczne. No i co tu myśleć o profesjonalizmie tego lekarza?

@Łoś, co to za pytanie o profesjonalizm? Lepiej zapytaj pacjentów czy im ta homeopatia pomaga - o tym też mówił doktor. Nie ważne jaką drogą pacjent wróci do zdrowia. Ważne by wrócił.

To była bardzo dobra audycja.